środa, 14 grudnia 2022

14 XII, bycie z Nim - najważniejsze

«Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?» W tym właśnie czasie Jezus wielu uzdrowił z chorób, dolegliwości i uwolnił od złych duchów; także wielu niewidomych obdarzył wzrokiem. [...] A błogosławiony jest ten, kto nie zwątpi we Mnie». (Łk 7, 18b-23)

Lubię Boże niespodzianki.
Jakiś czas temu przygotowywałam się do spowiedzi, ale przydusiła mnie ropna angina na tyle, że unieruchomiła w domu. A dziś przyszedł odwiedzić jedną z sióstr znajomy kapłan i stało się - mogłam się wyspowiadać. Przyszedł Oczekiwany. Cieszę się. Przyszedł Miłujący. Cieszę się. Przyszedł, chciałabym powiedzieć: Umiłowany. Choć to słowo wciąż jeszcze i mimo wszystko jest ciągle na wyrost... to jednak w nadziei, w wierze jest Umiłowanym. A może ta Miłość ma taki potencjał, że jej spełnienie możliwe będzie dopiero w Spotkaniu?...
Nieudolne jest (moje) miłowanie, powiem za św. Janem od Krzyża (NC II,4,2), ale ode mnie dziś zależy, czy chcę postępować zgodnie z tym, co objawił mi Bóg, czy też zignoruję Boże zaproszenie do miłości prawdziwej.

Narazie razem ze św. Janem od Krzyża powiem dziś: nada - nic. Albo precyzyjniej: Todo y Nada - Wszystko i nic:
          „Odkąd niczego nie chcę dla miłości własnej, wszystko mam bez szukania”.
          „Odkąd nie przywiązuję się do niczego, niczego mi nie brak”. 

***
„Wiara, nadzieja i miłość sprawiają próżnię i ciemność, każda w odpowiadającej sobie władzy:
- wiara w rozumie (gdyż poddaje nam to, czego rozum nie może pojąć);
- nadzieja w pamięci (nadzieja odnosi się do tego, czego się jeszcze nie posiada);
- miłość w woli (bo zobowiązuje kochać Boga ponad wszystkie rzeczy)” (DGK-II; 6,1-2.3.4).
"Wiara sprawi ciemność w rozumie, gdyż wiara poddaje nam to, czego rozum nie może pojąć; to jest za duże. Nadzieja sprawi tę próżnię w pamięci, bo nadzieja odnosi się do tego, czego się jeszcze nie posiada; nie pamiętam tego, a mam na to nadzieję. A miłość sprawi tę próżnię w woli, bo wola ma swoje zachcianki i swoje najróżniejsze egoistyczne przyzwyczajenia, a tu nagle prawdziwa miłość zobowiązuje kochać Boga ponad wszystkie rzeczy. To dlatego wiara, nadzieja i miłość sprawiają próżnię i ciemność — każda w odpowiadającej sobie władzy duchowej". (bp Siemieniewski)

Fot. Piękny krzyż w zakrystii opactwa tynieckiego

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz