... Staraj się o jedność, ponad którą nie ma nic doskonalszego. Umiej znosić wszystkich, jak i Pan znosi ciebie. Podtrzymuj wszystkich z miłością, jak to zresztą i czynisz. Nie ustawaj w modlitwie, proś o coraz większą mądrość. Bądź czujny zachowując zawsze trzeźwy umysł. Przemawiaj do każdego z osobna na podobieństwo samego Boga. "Noś słabości wszystkich" jako prawdziwy atleta. Gdzie więcej trudu, tam i większa korzyść.
Jeśli miłujesz tylko dobrych uczniów, nie nabywasz zasługi. Zdobywaj raczej upadłych przez swoją łagodność. Nie każdą ranę leczy się tym samym lekarstwem...
... Bądź nieugięty jak uderzane młotem kowadło. Dzielność zapaśnika polega na tym, iż umie odbierać razy i zwyciężać. O ileż bardziej powinniśmy wszystko przyjmować ze względu na Boga, aby i On nas przyjął. Stawaj się bardziej gorliwym niż jesteś; rozpoznaj chwilę obecną. Oczekuj Tego, który jest poza czasem, który jest wieczny i niewidzialny, a który dla nas stał się widzialnym, który jest nieuchwytny, niecierpiętliwy, dla nas jednak podlegający cierpieniu, dla nas znoszący wszelkie rodzaje cierpień. (z listu św. Ignacego Antiocheńskiego do Polikarpa)To fragment z czytania brewiarzowego, który przypadł na dziś. I chociaż rano czytałam, chodził za mną do wieczora, więc nim się dziś dzielę.
Nazwałam: "dobre rady", bo zaiste są dobre :). A pierwszy piątek miesiąca jest dobrym czasem, by uświadomić sobie Boże dary i cenę naszego zbawienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz