niedziela, 17 lipca 2016

17 VII, całkowitość serca

...Tajemnica ta, ukryta od wieków i pokoleń, teraz została objawiona Jego świętym [...]. Jest nią Chrystus pośród was — nadzieja chwały... (Kol 1,24-28)

To czytanie ze św. Pawła i pierwsze o gościnności Abrahama (Rdz 18,1-10a) robią dobre wprowadzenie do wydarzenia ewangelicznego w domu  Marty i Marii. Przychodzi Jezus do domu (Łk 10,38-42), w gościnę.
Kiedy Bóg przychodzi w gościnę, to chcę mieć otwarte serce i dom. A to przede wszystkim nie tyle moje usługiwanie i najlepsze ze śpiżarni :), ale WYSŁUCHANIE mego Boga. Jeśli Jego potrzebą jest mówienie do mnie, to na tą potrzebę reagować chcę. A jeśli ja mam potrzebę usłużenia, to niech mnie ogarnie Duch Święty, bym właściwie wartościowała...i usłużyła nic nie tracąc z tej cząstki najlepszej - całkowitości serca dla Pana - t.j. miłości.

Fot. Przed wiekami w tym dniu zmarła św. Jadwiga Królowa. Ona umiała łączyć Martę i Marię w sobie samej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz