poniedziałek, 3 listopada 2025

3 XI, szukasz odpłaty?

Gdy wydajesz obiad albo wieczerzę, nie zapraszaj swoich przyjaciół ani braci, ani krewnych, ani zamożnych sąsiadów, aby cię i oni nawzajem nie zaprosili, i miałbyś odpłatę... Łk 14,12-14

Dzisiejsze Słowo pyta mnie o bezinteresowność. Pyta o bezinteresowność w relacjach. Pyta o to, czy  moja miłość jest choć trochę podobna do miłości mego Pana. 
„Jeśli moje chrześcijaństwo polega na tym, że staram się zasłużyć na niebo i obawiam się piekła, to jeszcze nie jestem chrześcijaninem…”

Fot. Można mieć kółka, wyglądać jak wóz, ale nie ruszyć nigdy z miejsca…

niedziela, 2 listopada 2025

2 XI, ostatni wróg

Chrystus zmartwychwstał jako pierwociny spośród tych, co pomarli. Ponieważ bowiem przez człowieka przyszła śmierć, przez Człowieka też dokona się zmartwychwstanie. I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni, lecz każdy według własnej kolejności: Chrystus jako pierwociny, potem ci, co należą do Chrystusa, w czasie Jego przyjścia. Wreszcie nastąpi koniec, gdy przekaże królowanie Bogu i Ojcu. Trzeba bowiem, ażeby królował, «aż położy wszystkich nieprzyjaciół pod swoje stopy». Jako ostatni wróg zostanie pokonana śmierć. (1 Kor 15, 20-24a. 25-28)

Tajemnica śmierci jest powiązana z tajemnicą życia.
A tak na prawdę, to ani jednego nie pojmuję, ani drugiego. 
Jedno i drugie jest dane. Więc należy przyjąć jako dar. 
Na przyjęcie życia (swego przede wszystkim) mam jakiś wpływ. Mogę je przyjmować, celebrować, cenić, oddawać, marudzić, trwonić, pogłębiać... itp.
Śmierci się boję... bo jest nazwana wrogiem. (Św. Franciszek nazywał śmierć siostrą..., tak się zaprzyjaźnił z życiem i Tym, który życie dał). A ja potrzebuję Jezusa i świadomości, że jestem w Nim, by kiedyś ją przyjąć jako dar, który pozwoli zobaczyć więcej niż widzą oczy doczesne... 

sobota, 1 listopada 2025

1 XI, grono Świętych

«Ci przyodziani w białe szaty kim są i skąd przybyli?» I powiedziałem do niego: «Panie, ty wiesz». I rzekł do mnie: «To ci, którzy przychodzą z wielkiego ucisku i opłukali swe szaty, i w krwi Baranka je wybielili»... (Ap 7, 2-4. 9-14)

Powiedziałabym, że to grono tych, którzy skorzystali z pomocy, nie pogardzili krwią Baranka. Chcę do nich należeć.

środa, 29 października 2025

29 X, ach te ciasne drzwi...

Usiłujcie wejść przez ciasne drzwi; gdyż wielu, powiadam wam, będzie chciało wejść, a nie zdołają. Skoro Pan domu wstanie i drzwi zamknie, wówczas, stojąc na dworze, zaczniecie kołatać do drzwi i wołać: „Panie, otwórz nam!”, lecz On wam odpowie: „Nie wiem, skąd jesteście”. (Łk 13, 22-30)

Nie napiszę nic, bo dziś już padam na pysk. :)
Jednak podzielę się krótkim słowem, które mnie dziś zaskoczyło i poruszyło. Tymi drzwiami ciasnymi jest wg Remigiusza Recława... miłosierdzie.
Więcej tutaj: 

wtorek, 28 października 2025

28 X, z góry na dół

Pewnego razu Jezus wyszedł na górę, aby się modlić, i całą noc spędził na modlitwie do Boga. Z nastaniem dnia przywołał swoich uczniów i wybrał spośród nich dwunastu, których też nazwał apostołami [...] Zszedł z nimi na dół i zatrzymał się na równinie... (Łk 6, 12-19)

Zszedł z nimi z góry na dół. I zatrzymał się na równinie... Czytam to w duchowym kluczu. I rozumiem to tak, że Jezus sprowadza nas na dół (:)), do codzienności. A równina w tym kluczu będzie symbolem po prostu codziennej rutyny...
A dobra nowina jest w tym, że Jezus jest pośród nas w tej codziennej rutynie.

poniedziałek, 27 października 2025

27 X, jesteś wolna

Jezus nauczał w szabat w jednej z synagog. A była tam kobieta, która od osiemnastu lat miała ducha niemocy: była pochylona i w żaden sposób nie mogła się wyprostować. Gdy Jezus ją zobaczył, przywołał ją i rzekł do niej: «Niewiasto, jesteś wolna od swej niemocy». Położył na nią ręce, a natychmiast wyprostowała się i chwaliła Boga... (Łk 13, 10-17)

Osiemnaście lat patrzeć w ziemię... Nie być w relacjach, bo nie da się popatrzeć w twarz drugiej osoby... 
Jezus widzi tę kobieta - a ona jest w dniu szabatu w synagodze (!) - i reaguje przywołaniem i uzdrowieniem.
Każdy z nas ma swoje "połamania" i swoją niemoc. 
Chcę być tam, gdzie jest Jezus. Chcę chodzić za Nim, choć może nie widzę nic poza szarą ziemią. 
Mam nadzieję...

Fot. Spowiedź też jest wyprostowaniem się :) 

niedziela, 26 października 2025

26 X, dwóch ludzi

 «Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”.
A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!”  (Łk 18, 9-14)

Dwóch ludzi. Jest we mnie jeden i drugi.
Pojednania w sobie potrzebuję. Zmiłuj się nade mną, Panie i stwórz we mnie serce czyste. I miłosierne.

sobota, 25 października 2025

25 X, nawrócenie się zaczyna od zmiany myślenia

«Czyż myślicie, że ci Galilejczycy byli większymi grzesznikami niż inni mieszkańcy Galilei, iż to ucierpieli?...». (Łk 13, 1-9)

Czyż myślicie... Co i o kim my myślimy, to chyba Jezusowi w głowie się nie mieści...
Proste serce, zaufanie, przyjęcie z wiarą nauczania Jezusa, prowadzą nas życia i do przyjmowania życia z rąk Stwórcy.
Niedawno przeczytałam ciekawy artykuł, który zrobił ma mnie wrażenie. Chodzi o mózg i odróżnianie rzeczywistości od wyobrażeń. Fragment:
Nasz mózg nie odróżnia rzeczywistości od wyobrażeń, w momencie więc w którym pamięcią powracamy do konkretnych wydarzeń o zabarwieniu emocjonalnym, w mózgu pobudzane są te same ośrodki, które pobudzają się w przypadku realnego przeżywania danej sytuacji. Przywołując więc w głowie negatywne obrazy karmimy negatywnymi emocjami nie tylko nasz umysł ale i ciało, w którym odkładane są nieprzepracowane przez nas emocje...

Myślę o św. Ignacym i rekolekcjach ignacjańskich, podczas których wiele pracuje się wyobraźnią. Wnioskuję, że przez modlitwę, przez medytację i kontemplację Słowa Bożego, można rzeczywiście przeżyć nawrócenie i ono będzie autentyczne. 

piątek, 24 października 2025

24 X, bez masek

Obłudnicy, umiecie rozpoznawać wygląd ziemi i nieba, a jakże chwili obecnej nie rozpoznajecie? (Łk 12, 54-59)

Obłudnik = hipokryta. Co to znaczy?
"Hipokryta to osoba, która twierdzi, że postępuje zgodnie z pewnymi wartościami, zasadami czy przekonaniami, ale w rzeczywistości robi coś zupełnie przeciwnego. Charakteryzuje się niespójnością między tym, co mówi, a tym, co robi". Stosuje podwójne standardy, jedne dla siebie, inne dla drugich.
A mi pobrzmiewa: "Komu więcej dane, od tego więcej wymagać się będzie..."  
Duchu Święty Boże, chroń mnie od hipokryzji! Bym nie zakładała masek. Bym żyła w prawdzie i w miłosierdziu.

czwartek, 23 października 2025

23 X, zgoda na spalanie się

Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę, ażeby już zapłonął... (Łk 12, 49-53)

Noszę od kilku dni, gdzieś zasłyszane zdanie, pewnie je sparafrazuję, bo nie wiem, czy dobrze pamiętam: "jeśli chcesz świecić, to musisz zgodzić się na spalanie się".

środa, 22 października 2025

22 X, na miłosierdzie liczę

Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele powierzono, tym więcej od niego żądać będą. (Łk 12, 39-48)

Nie powiem, że mnie to słowo nie dotyka...
Nie przeraża, ale zdrowo niepokoi. Nie prowadzi do porównywania się z innymi, czy oceny innych, ale stawia mi pytania o mnie, o to, co mi dano, co mi powierzono.
Czy sprostam zadaniom? 
Raczej liczę na miłosierdzie (dlatego też w okazywaniu miłosierdzia się ćwiczę :)

Fot. dziś św. Jana Pawła II - spotkałam go kilka razy tu na tej ziemi, mam nadzieję, że wspomaga też z nieba.

wtorek, 21 października 2025

21 X, oczekiwanie

A wy bądźcie podobni do ludzi, oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci, aby mu zaraz otworzyć, gdy nadejdzie i zakołacze... (Łk 12,35-38)

Czasem czuję, że oczekuję. Nie zawsze wiem na co... :)
Czy oczekuję swego Pana, Oblubieńca? 
Przypomina mi się ta wdowa z niedzieli, natrętna wobec sędziego i nie dopuszczająca do myślenia, że sędzia mógłby jej nie pomóc.
Oczekiwanie Pan jest takim "natręctwem duchowym", ale nie chorym natręctwem, lecz taką atmosferą, klimatem, w którym czuję, że Miłość przychodzi... przychodzi we wszystkim. Oczekuję i chce rozpoznawać tę Miłość.
Szczęście przychodzi z rozpoznaniem i doświadczenie, że Ona usługuje...

poniedziałek, 20 października 2025

20 X, wszystkiego w nadmiarze

Ktoś z tłumu rzekł do Jezusa: «Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby się podzielił ze mną spadkiem». Lecz On mu odpowiedział: «Człowieku, któż Mnie ustanowił nad wami sędzią albo rozjemcą?» Powiedział też do nich: «Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś ma wszystkiego w nadmiarze, to życie jego nie zależy od jego mienia». (Łk 12, 13-21)

Można mieć i nie mieć.
Można nie mieć i mieć.
Masz czy nie masz czy o to idzie?
Wszystko rozbija się o chciwość. A czymże jest owa chciwość? Tak widzi ją współczesny świat (AI:):
Chciwość to nadmierna, nienasycona żądza posiadania dóbr, przede wszystkim materialnych, ale także władzy czy emocji. Jest to cecha charakteryzująca się ciągłym pragnieniem posiadania więcej, nawet jeśli osoba już ma wystarczająco. Chciwość wiąże się z problemami z satysfakcją, a osoby chciwe często czują się nieszczęśliwe i skupiają się na tym, czego im brakuje, zamiast doceniać to, co posiadają. 
Kluczowe aspekty chciwości:
Skupienie na posiadaniu: Chciwość to nie tylko pieniądze, ale także dążenie do zdobywania rzeczy kosztem innych, bez względu na normy. 
Nienasycenie: Osoba chciwa nigdy nie czuje się w pełni usatysfakcjonowana. Jej pragnienia są nienasycone, co często prowadzi do wewnętrznej pustki i nieszczęścia. 
Zachowania niemoralne: Chciwość często wiąże się z niemoralnymi zachowaniami i jest postrzegana jako wada lub grzech. 
Skutki psychologiczne: Osoby chciwe często mają mniejsze zadowolenie z życia i są bardziej nieszczęśliwe. 
Motywacja: Chciwość bywa napędzana lękiem przed utratą lub chęcią posiadania czegoś, co daje poczucie kontroli i władzy. 

Widzę na to lekarstwo takie: wdzięczność, wdzięczność, wdzięczność i dzielenie się (bezinteresowne)