Pan jest moim pasterzem,
niczego mi nie braknie,
pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć,
orzeźwia moją duszę. (Ps 23)
niczego mi nie braknie,
pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć,
orzeźwia moją duszę. (Ps 23)
Dziś Słowo o ucztach. I Izajasz o uczcie mesjańskiej i Jezus z rozmnożeniem chleba... Nie ma mowy o schudnięciu ;)
Siedziałam dziś przy otwartym tabernakulum i słuchałam w duszy Psalmu 23 - dziś responsoryjnego - w wersji od Jego strony:
... Jam twoim pasterzem,
niczego ci nie braknie,
pozwalam ci leżeć na zielonych pastwiskach.
Prowadzę cię nad wody, gdzie możesz odpocząć,
orzeźwiam twoją duszę... itd...
ja bym Mu odpowiedziała: Kłamiesz.
OdpowiedzUsuń