wtorek, 26 lipca 2022

26 VII, szczęśliwe

Lubię, kiedy jest Eucharystia w domu. Tak jakoś blisko jest Pan... 
Na naszej Eucharystii dziś rano czytania były ze św. Anny, więc było dużo o wierze, która jest poręką tych dóbr, których nie widzimy i poręką tej rzeczywistości, której namacalnie nie doświadczamy. A jednak nasze oczy są szczęśliwe - tak mówił mi dziś Jezus w Ewangelii (Mt 13,16).
Szczęście jest. I jest na wyciągnięcie ręki. Proszę więc tylko o łaskę doświadczania go... :)

2 komentarze: