Wyobraziłam sobie tę scenę Jezusa z dziećmi. I zaraz mi moja pamięć przyniosła obraz procesji Bożego Ciała. Kiedy myślę, czy raczej, kiedy przywołuję w pamięci obraz z procesji Bożego Ciała, to jakoś 4 ołtarze i 4 Ewangelie są na drugim planie, na pierwszym zaś jest JEZUS w monstrancji i dzieciaki sypiące kwiatki...
Może czasem mamusie (którym dzisiaj składam serdeczne życzenia z okazji dnia Matki) za bardzo koncentrują się na swoich pociechach i na tym, jak wyglądają, ale jeśli zależy im na tym, by ich dziecko spotkało wzrok Jezusa, by dziecko dotknęła łaska Jezusa Eucharystycznego, to niech się na dzieciach koncentrują i niech je przyprowadzają bliżej Jezusa . Jezus chce ich błogosławić.
To jest piękne i już się nie mogę doczekać Bożego Ciała...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz