sobota, 19 maja 2018

14. DUCH ŚWIĘTY: słowo z serii "25"

Przewijają się różne słowa tak mniej więcej co dwa tygodnie. To taki mój pewien zamysł, ufam, że z Ducha. Rzecz istotna się dzieje poza netem, ale dla pamięci sobie strzępy notuję.

Trochę już minęło od ostatniego wpisu z cyklu 25 słów. Ostatnim było: zaufanie. Dobrze, bo było mi bardzo potrzebne w ostatnim miesiącu.
Ale idziemy dalej i Kimś Kto się pojawia w rozmowie mej z Jezusem jest Duch Święty - Paraklet. Uświadamiam sobie, że to On sprawia,  że zaufanie jest możliwe.
Duch Święty...
Kościół w którym rosła moja wiara w Wilnie był pw. Świętego Ducha... Właśnie tu, w tej świątyni przed 25 laty, w czasie oczekiwania na Zesłanie Ducha, prosiłam Pana o światło,  o rozeznanie powołania. Uświadomiłam to właśnie teraz pisząc ten post, uświadomiłam w Wilnie - w miejscu podejmowanych decyzji. Sądzę, że to ON sam - Duch Święty - przypomniał się i przypomniał, że prowadzi...
Duch Święty - obietnica Jezusa. Dar Osobowy. Czyli Przyjaciel,  Adwokat,  Kierownik, Pocieszyciel, Wstawiennik, Naprawiacz, Odnowiciel, Żywa Woda duszy mej... - takie określenia cisną mi się na myśl.
Paraklet - Ten który jest przyzywany. Który krąży nad mym chaosem (jak na początku świata), by z niego wydobyć kształt mej posługi,  kształt mej miłości,  kształt mego świata zamierzonego przez Ojca...
Jestem wdzięczna memu Bogu za ten dar nieocenionego życiowego Pilota. :)
"Przybądź Duchu Święty...".
P.S. Natrafiłam na dobre słowo o Duchu Świętym: https://www.deon.pl/religia/duchowosc-i-wiara/zycie-i-wiara/art,4918,gdzie-byl-duch-swiety-gdy-cierpialem.html

Fot. Takie brzózki rosną w Wilnie blisko bloku moich Rodziców. :)
Zesłanie Ducha nazywamy Zielonymi Świętami. On ożywia i odżywia, i owoc przynosi w nas.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz