niedziela, 9 lutego 2025

9 II, lecz, na Twoje słowo

... Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: «Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów!» A Szymon odpowiedział: «Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i nic nie ułowiliśmy. Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci». Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać... (Łk 5, 1-11)

Co się musiało przemienić w Piotrze (Szymonie), żeby po pierwszym zdaniu pełnym wyrzutu i rezygnacji, jednak powiedzieć i zrobić to, co prosi Jezus.
Była w tym gotowość na pozostawienie własnej woli i powierzenie się Jezusowi. Tylko ten zna ten trud, kto tak zrobić, choć raz w życiu...
Jezus tu na razie nic nie obiecuje. Ryzyko jest ogromne. Zmęczenie i poczucie bezsensu.
Jednak Słowo Pana jest kotwicą nadziei. I jej trza się trzymać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz