poniedziałek, 29 września 2014

29 IX, żyć dla Boga

A oni zwyciężyli dzięki krwi Baranka i dzięki słowu swojego świadectwa i nie umiłowali dusz swych aż do śmierci. Dlatego radujcie się, niebiosa oraz ich mieszkańcy”. Ap 12,7-12

Mieszkańcy niebios radują się! Gorzej z naszą ludzką radością: my zapominamy o zwycięstwie Archanioła Michała i jego mocy w naszym życiu.
Ale są ludzie na tej ziemi, którzy żyją życiem Boga i Jego chwałą. Uczestniczyłam dziś w jutrzni u sióstr Betlejemitek na Litwie, w Paparciai. Wielbienie Boga jest czymś pięknym a przede wszystkim należnym.
W rozmowie z siostrą zapadło mi w serce zdanie, kiedy opowiadała o początkach Wspólnoty: "Warto pełnić wolę Boga nawet gdy nie jest to moja wola"...

Fot. Wejście do kościoła sióstr Betlejemitek i wnętrze.

2 komentarze:

  1. Urokliwe to miejsce tak, jak i ta myśl. Nigdy nie miałem najmniejszych wątpliwości, że tak jest. Gorzej z pewnością, czy rzeczywiście ją rozpoznałem...

    OdpowiedzUsuń
  2. ... nie mam żadnych dobrych rad... przynajmniej takich wirtualnych... :(
    pozdrawiam i pomodlę się

    OdpowiedzUsuń