sobota, 15 grudnia 2018

15 XII, płonąć

Powstał Eliasz, prorok jak ogień... Syr 48,1

Lubię spotykać ludzi płonących :).
Ogrzewam się przy nich i zapalam. 
Ale przecież każdy z nas dla drugiego może być taką iskrą Bożą. Oby tak było.
Odwiedziłam w Warszawie grób o. Witolda. Pomodliliśmy się razem - w tajemnicy Świętych obcowania, zwłaszcza, ze bo były nieszpory - a więc liturgia. A liturgia to przenikanie nieba i ziemi. 
Był wieczór a było jasno od światła. Było jasno od światła miłości...

2 komentarze: