«Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Nie Mojżesz dał wam chleb z nieba, ale dopiero Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z nieba. Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu».
Rzekli więc do Niego: «Panie, dawaj nam zawsze ten chleb!»
Odpowiedział im Jezus: «Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie». (J 6,30-35).
Chrześcijanin jest człowiekiem, który karmi się od wewnątrz, nie karmi i nie wypełnia go zewnętrzny pokarm.
Ile kilogramów Chleba Eucharystycznego zjadłam w swoim życiu? Ile razy jadłam Go świadomie a ile razy rutynowo? To moja strata. Ale wierzę, że i tak przemienia mnie w Siebie. Wiem, że szczęście jest blisko, że mogę odnaleźć Miłość, schodząc do głębi mego serca, gdzie mieszka Bóg.
Chciałabym dziś krzyczeć: "Ludzie, nie lekceważmy Komunii Świętej! Ludzie, żyjmy Eucharystią! Ludzie, nie w emocjach, nie w ambicjach, nie w ciele, nie w intelekcie, ale schodźmy na głębiny serca i w ciemnościach wiary odnajdziemy Światłość i Moc Miłości!".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz