niedziela, 3 września 2017

3 IX, światło Słowa

Mam jeszcze kilka dni urlopu i korzystam z daru odpoczynku. Piękno wokół pomaga ku temu.
Słuchając dziś Słowa, myślałam o postulantkach. Za niedługo wyjadą do nowicjatu. Wiem, że nie jest im łatwo. Z jednej strony ciągnie ta przygoda z Panem, z drugiej ludzkie wątpliwości...różnego rodzaju. Cieszę się, że słuchają dziś tego samego Słowa! Wszystkie dzisiejsze czytania jakby Pan przygotował z troską o moje siostry! Aklamacja przed Ewangelią jest dosadna i wprost na serce wskazująca:
"Niech Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa przeniknie nasze serca swoim światłem, abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego powołania".
Modlę się tymi słowami za moje siostry.

2 komentarze:

  1. Pamiętam taki rok (tylko nie pamiętam który), gdy w kościele na Freta w Warszawie na 7 rano przychodziły dominikanki z nowicjatu. A później gdzieś zniknęły i nie widziałem ich więcej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo szczególny czas. Czas łaski. Ale też pustyni. Czas walki. Czas miłości. Czas decyzji.
      Leszku, pomodl się czasem za nowicjuszki, nowicjuszy.

      Usuń